To już dziś.... Dziś moje 18 urodziny..... Jej! Sydney ma osiemnastkę!!! Hura!!!!
Nie.... to nie dla mnie....
Nie mówię, że nie lubię urodzin....Chodzi mi bardziej, o to co się łączy z 18 urodzinami... Dorosłość i te sprawy.... Tak naprawdę ten dzień nie zmieni mojego życia w coś wspaniałego.... Moje czyny wcale nie staną się odpowiedzialne, ani nie oderwę się od codziennych problemów... Może i inni, trochę bardziej zaczną się liczyć z moim zdaniem i poczuję, trochę tej upragnionej pełnoletności, ale nic poza tym.... Przeciwnie, przyjdzie odpowiedzialność.... I wtedy zacznę tęsknić za czasmi, kiedy moim najwiekszym problemem była popsuta zabawka, czy brak ulubionego lakieru do paznokci...
Choć dorosłość ma też plusy. Od dziś będę niezależna...
***
-Nowy Jork??? Na pewno chcesz tam jechać???
Z zamyślenia wyrwał mnie głos mojego przyjaciela.
Rozejrzałam się po łące. Byli tu wszyscy, których kochałam.... Moi przyjaciele, rodzina.....
Muszę zapamiętać delikatną Melissę w błękitnej suknii, którą ubrała na mój wczorajszy bal... Błysk w oku Will'a... Moc uścisku mamy....Dumę mojego taty.... A przede wszystkim uśmiech Tom'a, który rozjaśnia nawet najciemniejszą noc....
Muszę zapamiętać ich wszystkich, bo nie wiem, kiedy ich znowu się zobaczymy.....
Do moich uszu dotarł radosny śmiech....To Aaron i Aria łapali motyle...
Będzie mi brakowało tych szkrabów....Będzie mi brakowało ich wszystkich....
Kiwam głową.
Tom przyciąga mnie do siebie, a ja zatapiam się w jego uścisku.
-Będę za tobą tęsknić - szepczę
- Ja za tobą też, skarbie. Ja za tobą też.
Z żalem odrywam się od tak dobrze znanych mi ramion i podchodzę do lśniącej powierzchni Portalu.
- Niedługo się zobaczymy, Syd- słyszę głos Thomasa, a mnie pochłania błękit Bramy
____________________________________________________________________
Hej! Mam na imię Ada i razem z Kingą będę prowadzić tę kontynuację Miasta Kości.
Ja będę pisać z punktu widzenia Sydney i Jace'a, a Kinga wcieli się w postać Clary.
Mam nadzieje, że spodobają wam się nasze wypociny i skomentujecie ;)
Ps. Przyjmujemy krytykę ;)